Uczniowie z klas: III, IV, V, VI, VII oraz VIII pod opieką pań: B.Gajewskiej, K. Piotrowskiej - Niewczas, G.Frankiewicz, E.Spilskiej i M. Szczygieł oraz p. M.Pożogi, spędzili tydzień nad polskim morzem w Łebie. Pogoda nam dopisała.

Wyjazd odbywał się w niedzielę, dlatego dzień rozpoczęto udziałem we Mszy Świętej, którą odprawił ksiądz proboszcz Emanuel Kolatorowicz. Około godziny 8:00 wyruszyliśmy na spotkanie z przygodą. Po około10 godzinach, spokojnej i przyjemnej jazdy dotarliśmy na miejsce.

Zatrzymaliśmy się w ośrodku Star w  Łebie, położonym w dzielnicy sanatoryjno - wczasowej około 350m od Bałtyku. Piękne pokoje, smaczne, urozmaicone jedzenie, bezpieczny plac zabaw oraz boisko do siatkówki umilały nam pobyt.

Zaraz po przyjeździe i zakwaterowaniu udaliśmy się nad morze, aby powitać Bałtyk tuż przed zachodem słońca. Była to wyjątkowa chwila, szczególnie dla dzieci, które pierwszy raz widziały morze.

 

Poniedziałek spędziliśmy na wydmach. Część trasy przepłynęliśmy statkiem po jeziorze Łebsko,  resztę  pokonaliśmy na własnych nogach. Podczas wędrówki pani Grażyna Frankiewicz prowadziła lekcję przyrody związaną z krajobrazem nadmorskim. Robiliśmy zdjęcia i podziwialiśmy piękno piaszczystej pustyni w Słowińskim Parku Narodowym. Drogę powrotną, zmęczeni, pokonaliśmy meleksami.

Wtorek poświęcony była na całodniową i pełną wrażeń wycieczkę do Gdyni i Sopotu. Bogaty program zachwycił wszystkich. Swoją wyprawę rozpoczęliśmy wizytą w Oceanarium Gdyńskim. Prezentowane są tam wystawy muzealne dotyczące oceanografii, hydrobiologii oraz akwaria z florą i fauną zarówno morską, jak i słodkowodną. Groźne ryby, egzotyczne węże, niezwykłe okazy roślin, morski świat, wszystko w pięknej aranżacji – dzieci obserwowały z zapartym tchem.                                Z Gdyni udaliśmy się do Sopotu, by podziwiać uroki tej pięknej miejscowości. Głównym punktem wyprawy był spacer po sopockim molo, które nosi imię Jana Pawła II i jest to najdłuższe molo nad Morzem Bałtyckim, ma około pół kilometra długości, przez co staje się jedną z największych atrakcji miasta. Wieczorem, powróciliśmy pełni wrażeń do ośrodka, „zaopatrzeni” w cudowne wspomnienia i  malownicze fotografie.

Trzeci dzień naszego pobytu poświęciliśmy na zwiedzanie Łeby. Zapoznaliśmy się z historią miasteczka. Poznaliśmy wiadomości na temat zjawisk przyrodniczych związanych z morzem i plażą.  Odbyliśmy rejs statkiem pirackim – Gryf.  Następnie obeszliśmy wzdłuż i wszerz wybrzeże, a dzięki pięknej pogodzie dzieci mogły nacieszyć się „ciepłą” wodą. Po obiedzie udaliśmy się do Muzeum Bursztynu. Wizyta w Muzeum Bursztynu w Łebie to była okazja, aby połączyć naukę ze świetną zabawą. Poznaliśmy historię bursztynu i na własne oczy zobaczyliśmy wielkie mamuty. Dowiedzieliśmy się, w jaki sposób powstał bursztyn i jak wyglądał proces jego tworzenia. W sali inkluzji mogliśmy na własne oczy zobaczyć owady, które znalazły się w niewłaściwym czasie i miejscu – w efekcie czego na zawsze stały się częścią bursztynu. To naprawdę niesamowite, jak ogromna jest siła przyrody.  Ten dzień zakończyliśmy dyskoteką, obfitującą w ciekawe zabawy i konkursy prowadzoną przez dziewczyny z kl. VIII - Liwię Bobkiewicz i Julię Jaźwiec.

Czwartek to ostatni dzień naszego pobytu w tej pięknej nadmorskiej miejscowości. Zwiedziliśmy Muzeum motyli, gdzie mogliśmy podziwiać około 3000 okazów z całego świata.

Po południu udaliśmy się do Illuzeum.  Na wystawie odkrywaliśmy tajemnice iluzji optycznych, paradoksów, dziwnych obrazów i zabawnych trików. Obejrzeliśmy zabawki optyczne z XIX wieku i zasadę działania Zoetropu - pierwszego na świecie zmieniacza obrazów.

Czwartek to dzień, który poświęciliśmy również na zakup ostatnich pamiątek, odkrywanie zakamarków Łeby, badanie  uroków plaży i  smakowanie lodów. Podobnie, jak poprzedniego wieczora, ten równiez zakończyliśmy wspaniałą zabawą.

Jak każdego roku, również w tym odbywaliśmy lekcję religii – podczas codziennych modlitw. Ponadto dzieci zdobywały wiedzę z zakresu historii, przyrody, geografii, języka polskiego, plastyki, matematyki.  Niestety wszystko, co dobre kończy się szybko, więc musieliśmy wracać. Jednakże już planujemy, gdzie wybierzemy się w przyszłym roku.

Tegoroczną Zieloną Szkołę można uznać za bardzo udaną,  o czym świadczą pozytywne  komentarze dzieci. Wyjazd został udokumentowany na setkach zdjęć, które będą przypominać wszystkim niezapomniane chwile spędzone nad polskim, pięknym Bałtykiem.

Dyrektor szkoły, kierownik Zielonej Szkoły, opiekunowie, dzieci chcieliby szczególnie podziękować sponsorom tegorocznego wyjazdu, tj. Burmistrzowi Miasta i Gminy Wąchock, Radnym i Sołtysowi z Parszowa, Bankowi Spółdzielczemu w Wąchocku,  Pani Agnieszce Krogulec – Przewodniczącej Rady Rodziców  oraz wszystkim, którzy zaangażowali się w kiermasze szkolne. Za każdą złotóweczkę serdecznie DZIĘKUJEMY!