Po raz kolejny nasza szkoła odniosła sukces na szczeblu ogólnopolskim. Tym razem zostaliśmy laureatami konkursu fotograficznego. Naszym zadaniem było przesłanie do siedziby organizatora zdjęcia, którego tematem było „Doskonałe mleko w szkole”.
10.05.2010r. zebrała się Kapituła Konkursu, która spośród 30 szkół z całej Polski wyłoniła10 zwycięzców. Nasza placówka była jedną z nich.
W nagrodę otrzymaliśmy zestaw ‘Edukacja’ o wartości 1300zł. W jego skład wchodzą: 2 mikroskopy edukacyjne: Biolux LCD i Biolux Visomar oraz szkiełka podstawowe (200 sztuk), przykrywkowe (400 sztuk), narzędzia preparacyjne (2 komplety), plansze dydaktyczne umożliwiające poznawanie tajemnic otaczającej nas przyrody.
Gorąco chcemy podziękować wszystkim uczniom, którzy przyczynili się do tego sukcesu. Szczególne wyrazy wdzięczności należą się uczniowi klasy IV Adrianowi Kowalskiemu, który na potrzeby konkursu napisał wiersz pt. „Mleko doskonałe”.
DZIĘKUJEMY I GRATULUJEMY!!!

„Dobro świadczone innym – powraca do nas…”

Harcerska Akcja „PODAJ DŁOŃ”

– pomoc rodzinom poszkodowanym w powodzi

Szkoła Podstawowa w Parszowie oraz 113 Drużyna Harcerska włącza się w akcję pomocy powodzianom.

W dniach 26.05 – 01.06.2010 na terenie naszej placówki będziemy prowadzić zbiórkę:

- materiałów biurowych do wyprawek szkolnych (zeszyty, długopisy, ołówki, plecaki, a także zabawki, książki itp.)

- środków przemysłowych (mydła, proszki, szampony itp.)

- produktów żywnościowych o długotrwałej przydatności do spożycia (kasza, ryż, makaron itp.)

Wszystkich ludzi dobrej woli prosimy o przekazywanie darów do Edyty Spilskiej lub Kariny Piotrowskiej-Niewczas.

Z góry serdecznie dziękujemy!!!

Rozpoczynamy Harcerską Akcję „Podaj dłoń”– pomóżmy rodzinom poszkodowanym w powodzi

Tegoroczna powódź, która dotknęła Polskę i wyrządziła wiele szkód. Bez dachu nad głową zostały setki, a nawet tysiące mieszkańców . Wielu z nich zostało ewakuowanych. Ludzie stracili w wodzie swój dobytek. Nie tylko dom, ale i ulubione książki, zabawki, podręczniki. Może rodzinne zdjęcia, pamiątki, które stanowiły dla nich nieocenioną wartość. Tego nie możemy im oddać, ale możemy pomóc w inny sposób.

W związku z ogromnymi potrzebami poszkodowanych, rozpoczynamy Harcerską Akcję „Podaj dłoń”. Prosimy wszystkich o zbieranie:

- materiałów biurowych do wyprawek szkolnych (zeszyty, długopisy, ołówki, plecaki-tornistry, kredki i wszelkie inne rzeczy, które są niezbędne w szkole ale także zabawki, książki , gry itp.);
- środków przemysłowych (mydła, proszki, szampony, odżywki i środki higieniczne dla niemowląt itp.);
- produktów żywnościowych o długotrwałej przydatności do spożycia (ryż, kasza, makaron, puszki, także słodycze dla dzieci).

Wszystkie zebrane produkty powinny być nowe i fabrycznie zamknięte.

Nie pozostawajmy obojętni wobec nieszczęścia. Pamiętajmy, że służba wobec bliźnich została wpisana w nasz kodeks harcerskiego postępowania. Harcerze już nie raz zostali wystawieni na próbę i wywiązywali się z niej wzorowo. Nie może nas zabraknąć także i teraz. Liczymy na Was i Wasze środowiska. Rozpropagujmy akcję w miastach, szkołach, sklepach, urzędach i domach. Pomóżmy poszkodowanym, by wierzyli, że są wokół nich inni ludzie, którzy potrafią pomóc, nie oczekując w zamian zapłaty. Podziękowaniem niech będzie po prostu ich uśmiech w tak trudnych chwilach. Powinni wiedzieć, że nie zostali sami.

„Dobro świadczone innym – powraca do nas…”.

hm. Małgorzata Ślaska
Komendantka Hufca ZHP w Starachowicach

                         Zielona Szkoła jest tak atrakcyjną formą nauki, że czekamy na nią cały rok. Bo czy może być inaczej, skoro zamiast siedzieć w ławce szkolnej przebywamy właściwie cały czas na łonie przyrody, a uczymy się – przez odkrywanie i działanie.

Tak było i tym razem, kiedy to po raz czwarty już 35 uczniów z Parszowa oraz opiekunowie: Katarzyna Lipińska (kierownik), Barbara Gajewska, Grażyna Frankiewicz, Izabela Drabikowska, Edyta Spilska i Izabela Bilska wybrali się do nadmorskiej miejscowości Ustka, aby przez niemalże 6 dni (10 – 15. 05.2010) poznawać i podziwiać atrakcje okolicy.

Tradycyjnie już nasz pobyt rozpoczęliśmy od pokłonienia się morzu. Wybraliśmy się tamże następnego dnia po śniadaniu. Przy okazji odbyliśmy spacer po Ustce mijając po drodze jej starą część, domki rybackie i kamieniczki, port, molo i promenadę nadmorską. Stad już o krok znajduje się szeroka i piaszczysta plaża z urzekającym widokiem na morze.

Ponieważ radość czerpiemy z piękna krajobrazu, a pogoda też dopisała – powitanie z morzem również było radosne.

Pierwszy dzień upłynął nam na zwiedzaniu Ustki, w tym latarni morskiej wybudowanej w 1892 roku, posiadającej ośmiokątną wieżę o wysokości 21,5m. Skorzystaliśmy też z walorów zdrowotnych, spacerując piękną plażą i dotleniając płuca powietrzem z solanek.

Zwiedziliśmy także port, obsługujący głównie statki turystyczne, stare kamieniczki usytuowane wzdłuż wąskich uliczek i Muzeum Chleba. Jest to jedna z nielicznych placówek tego typu w Polsce. Na poddaszu starej piekarni Eugeniusza Brzóski zobaczyliśmy stary sprzęt piekarniczy, m.in. XVII – wieczne urządzenie do wyrabiania ciasta, mieszadła do ciast i masy kremowej, czy gofrownicę z początku XXw. Ciekawostką był przedwojenny automat do sprzedaży cukierków i prototyp ekologicznej, działającej bez prądu lodówki. Obejrzeliśmy tez film przedstawiający historię wypiekania i wyrobu chleba. Można było też podziwiać kolekcję drzwi wsadowych do pieców piekarniczych, zbiory znaczków związanych z piekarnictwem i polskie banknoty przed denominacją.

Następne dni upłynęły nam pod znakiem wycieczek. Pierwszą odbyliśmy do Zamku Książąt Pomorskich w Słupsku, pochodzącym z 1507 roku. Budowla ta pierwotnie gotycka została przebudowana w stylu renesansowym. W przeszłości była to rezydencja książąt pomorskich z dynastii Gryfitów. Przewodnik bardzo ciekawie i z pasją opowiadał nam historię zamku i jej mieszkańców, oprowadzał po komnatach, których ściany były bogato zdobione  w arrasy. ści Spośród zgromadzonych tu eksponatów na uwagę zasługują cynowe sarkofagi książąt pomorskich i tablice herbowe. Podziwialiśmy też upozorowane na lata dwudzieste i trzydzieste ubiegłego wieku pokoje oraz modę z tamtych lat, która obecnie powraca. W sali z wystawą prac Witkacego nie wolno było robić żadnych zdjęć, jednak przy szatni mogliśmy  kupić pocztówkę z jego dziełami. Wstąpiliśmy też do Młyna. Mogliśmy tu obejrzeć, jak wyglądało życie dawniej w różnych regionach Polski, zobaczyć jak się ubierali i żyli Łemkowie. Na ścianach zamieszczono fotografie z lat 20 – tych i 30- tych, dokumenty i izbę upozorowaną na te czasy.

W Smołdzinie zwiedzaliśmy Muzeum Przyrodnicze Słowińskiego Parku Narodowego. Starannie przygotowana ekspozycja prezentowała florę i faunę parku. W gablotach mogliśmy obejrzeć wypchanych przedstawicieli najważniejszych gatunków zwierząt, jakie żyją lub pojawiają się na tych terenach. Kolorowe plansze pokazywały rodzaje lasów występujących na obszarze Parku, a zdjęcia dokumentowały, jak pod wpływem wiatru i działalności morza zmienia się plaża. Dzieci z wielkim zaciekawieniem wsłuchiwały się w słowa pani przewodnik, która ubarwiała swoją opowieść wieloma legendami.

Czy można być jednocześnie nad morzem, na pustyni, nad jeziorem i pośród bagien? Oczywiście tak – w Słowińskim Parku Narodowym.

Mieliśmy zaszczyt przejść malowniczym szlakiem turystycznym prowadzącym przez lasy, bagna, jeziora i wydmy Parku. Podziwialiśmy krajobraz ruchomych wydm, odbyliśmy też długi spacer brzegiem morza, delektując się słońcem, wybierając z piasku bursztyny i muszelki, wdychając zawarte w morskim powietrzu minerały, które mobilizują układ odpornościowy, zapobiegając jesienno – zimowym infekcjom.

Schodząc z plaży w kierunku Czołpina, szliśmy lasem nienaruszonym ręką ludzką, mijaliśmy powalone drzewa, pozostawione do samoistnego rozkładu. Przeszliśmy ścieżkę dydaktyczną prezentującą roślinność nadmorskiego boru. Jednak najbardziej atrakcyjna jest tu najwyższa w Słowińskim Parku Wydma Czołpińska o wysokości ponad 50 m. n.p.m., gdzie zbudowano w 1875 r.latarnię morską, którą też zwiedziliśmy.

Z tego miejsca zapamiętamy unikatowe w skali europejskiej tereny pustynnych wydm będące wspaniałym miejscem do relaksu i aktywnego wypoczynku. Teren Parku to ostoja ponad 250 gatunków ptaków i 1600 gatunków roślin, dlatego SPN wpisany jest na Listę Światowych Rezerwatów Przyrody UNESCO, co świadczy o jego randze i wartości przyrodniczej.

Ostatni punkt naszych ciekawych wycieczek to Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach, znajdujące się w niedalekiej odległości od latarni.

Powstało ono z myślą o ratowaniu kultury materialnej dawnej ludności kaszubskiej, zwanej Słowińcami. Położone jest w centrum Parku Narodowego, co dodaje mu autentyczności i podkreśla symbiozę z otaczającą przyrodą.

Najstarszym obiektem w muzeum jest chałupa pochodząca z XVIII wieku. Inne chałupy pokazują wystrój międzywojenny i lata czterdzieste. Na terenie muzeum podziwialiśmy magazyn rybacki z łodziami i wyposażeniem rybaka :sieciami, siekierami do rąbania przerębli, kotwicami itp. Niedaleko magazynu znajduje się szałas rybacki. Wizyta w Klukach pozwoliła nam poznać kulturę słowińców i przenieść się w odległe, nieznajome czasy. Wspominamy też panią przewodnik, która spędziła z nami cały dzień i wzbudziła w nas ciepłe uczucia.

Ostatni dzień przeznaczyliśmy na zakup upominków, spacer i pożegnanie z morzem.

Mile wspominać będziemy błądzenie po lesie, gdzie jeszcze chwila, a zapadający zmrok nie pozwoliłby nam odnaleźć drogi. Był to tzw. „spacer z dreszczykiem” ,co niektóre dzieci uwielbiają. Oprócz walorów turystyczno - krajobrazowych uczniowie Zielonej Szkoły mieli okazję uczestniczyć w zajęciach na terenie ośrodka: wypełnianie kart pracy, zajęcia plastyczne połączone z ilustrowaniem zdarzeń (wykonywanie folderu), dyskoteka, zajęcia sportowe i poświecone zdrowemu stylowi życia, jak:

• Zdrowe racjonalne żywienie
• Higiena spożywania posiłku
• Odpowiedni ubiór
• Utrzymywanie porządku w pokojach
• Higiena osobista
• Potrzeba odpowiedniej ilości snu

W trakcie takich zajęć dzieci obserwując –uczą się –wspólnie mieszkać, pomagać sobie i akceptować się wzajemnie. Poza wszystkim pobyt na Zielonej Szkole był też swoistym testem na kondycję, gdyż dominowały zajęcia w terenie. Ten test jednak wszyscy zdali na szóstkę.  Kończąc należy stwierdzić, że Zielona Szkoła w tym roku jak i w poprzednich latach była bardzo udana. Dopisywała nam pogoda, humor, kondycja, ciekawość poznawcza, dzieci były grzeczne, a opiekunowie –nie wprowadzali rygoru.

Pojawia się pytanie- dokąd za rok? Odpowiedź jest łatwa znów nad morze. Dlaczego?” Bo morze ma to do siebie , że za jego wypukłym horyzontem można zobaczyć, czego dusza zapragnie ‘’. Zatem – „nasze święte, nieskończone morze” - do zobaczenia za rok !

Uczestnicy Zielonej Szkoły wraz z opiekunami dziękują wszystkim sponsorom:

Burmistrzowi Miasta i Gminy Wąchock – Jarosławowi Sameli

Posłowi na Sejm RP – Krzysztofowi Lipiec

Karolinie Włodarczyk – prezes firmy Spec-Bet

Bankowi Spółdzielczemu w Wąchocku.

Bez ich pomocy nasz pobyt nad morzem nie byłby tak atrakcyjny!

Dnia 21 maja 2010r. przedszkolaki z „ Pluszowego Misia” oraz uczniowie naszej szkoły mieli okazję bawić się, uczyć i wzruszać dzięki przedstawieniu pt. „ Igraszki z bajką”, które zaprezentowali nam aktorzy z kieleckiego teatru „ Kubuś”. Przedstawienie to w części było finansowane ze środków unijnych.

Sztuka opowiadała o tym, co potrafią wymyślić dzieci, gdy zostaną same w domu. Główną bohaterką była Marysia, którą rodzice zostawili samą w domu i poszli na przyjęcie do znajomych. Po ich wyjściu dziewczynka ze złości wyrzuciła książeczkę bajkami, którą jej zostawili. Wtedy zjawili się bajkowi bohaterowie: Czarownica, Smok, Wilk. Wyrzucone z bajek postacie były oburzone takim traktowaniem i za karę Marysia musiała wymyślić nową bajkę. Dla dziewczynki był to duży problem, gdyż nie znała żadnych bajek.

W wymyślanie bajkowej historii aktorzy włączyli naszych przedszkolaków i uczniów, co było dla nich nie lada wyzwaniem. Przedstawienie zachwycało jak zwykle wspaniałą choreografią, kostiumami i grą aktorską. Z pewnością dzięki niemu dzieci chętniej sięgną po książkę , a maluchy namówią rodziców do czytania im bajek.

Informujemy, że 25 maja 2010 roku będzie DNIEM OTWARTYM DLA RODZICÓW uczniów klas "0" - VI. Rodzice będą mogli indywidualnie porozmawiać z nauczycielami w godz. 16.00 – 18.00 w Szkole Podstawowej w Parszowie.

Dnia 5 maja 2010 r. ponad 30 uczniów szkół podstawowych - laureatów konkursu "Pływam, biegam, w piłkę gram. Bezpieczeństwa zasady znam", odebrało nagrody i wyróżnienia podczas Sejmiku Dziecięcego Województwa Świętokrzyskiego. Na ogłoszony przez Urząd Marszałkowski konkurs wpłynęło 500 prac plastycznych oraz 100 haseł i 10 wierszy propagujących zdrowy styl życia, wiedzę z zakresu bezpieczeństwa, aktywny wypoczynek oraz umiejętność współdziałania i rywalizacji wśród dzieci. Dyplomy i nagrody laureatom konkursu wręczyli: przewodniczący Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego Tadeusz Kowalczyk i marszałek Adam Jarubas.

W konkursie uczestniczyło 80 szkół. Niektóre z placówek wykazały się szczególną aktywnością przesyłając bardzo dużo prac, jak np. Szkoła Podstawowa w Mniowie, Szkoła Podstawowa w Parszowie czy Szkoła Podstawowa w Wąchocku.

Z naszej szkoły osoby nagro

dzone to:

W kategorii klas IV-VI II miejsce - Ola Głowacz kl. IV, Hubert Lipiński, kl. V

Wyróżnienie otrzymała Paulina Pająk, kl. V.

Zwycięzcom i ich opiekunom serdecznie gratulujemy!

Po uroczystym wręczeniu nagród w sali konferencyjnej Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego („okrąglak”) odbyły się obrady Sejmiku Dziecięcego Województwa Świętokrzyskiego. To już trzecie tego typu spotkanie z przedstawicielami młodego pokolenia mieszkańców regionu świętokrzyskiego. Gospodarzami spotkania byli przewodniczący Sejmiku Tadeusz Kowalczyk oraz marszałek województwa Adam Jarubas.

Tegoroczny sejmik poświęcony był popularyzacji wśród młodych mieszkańców naszego regionu zdrowego stylu życia, wiedzy z zakresu bezpieczeństwa, propagowania aktywnego wypoczynku oraz umiejętności współdziałania i rywalizacji wśród dzieci. Uczniowie zapoznali się również z zasadami funkcjonowania Sejmiku Województwa i Urzędu Marszałkowskiego, a także mogli wziąć udział w licznych konkursach, m.in. wiedzy o samorządzie.

Przed rokiem, na drugim Sejmiku Dziecięcym, w sali obrad dorosłego Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego gościło trzystu gimnazjalistów z całego województwa. Tym razem do udziału w obradach Urząd Marszałkowski zaprosił dzieci z klas IV-VI, w tym uczestników konkursu „Pływam, biegam, w piłkę gram. Bezpieczeństwa zasady znam” (Podczas imprezy zaplanowano rozstrzygnięcie konkursu oraz wręczenie laureatom nagród rzeczowych). Podczas Sesji Sejmiku Dziecięcego zostaną wręczone także nagrody i wyróżnienia laureatom konkursu historycznego „Ocalić od zapomnienia - Niepodległość, Kampania Wrześniowa, Okupacja na Ziemi Świętokrzyskiej”, zorganizowanego przez Biuro Komunikacji Społecznej Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego oraz Kuratorium Oświaty w Kielcach.

23 kwietnia w Wojewódzkim Domu Kultury w Kielcach odbył się uroczysty finał VIII Wojewódzkiego Konkursu Młodych Twórców Poezji „Ogród Naszych Marzeń”. W tej uroczystości uczestniczyli również Adrian Kowalski, uczeń klasy IV, jego mama Iwona Kowalska oraz młodszy brat Adriana, Konrad. Obecni byli też opiekunowie: Edyta Spilska i Katarzyna Grzelka. Do Kielc jechaliśmy pełni nadziei, ale nie spodziewaliśmy się takiego sukcesu. Okazało się jednak, że Adrian był najlepszy. Zdobył I miejsce w kategorii klas IV. Jego wiersze, w szczególności wiersz pt. „Sposób na rodzinne smutki” zdobył uznanie jurorów. W nagrodę, Adrian otrzymał pamiątkową statuetkę, dyplom, mnóstwo książek, tomik poezji, w którym znajdziemy także wiersz jego autorstwa oraz wiele innych rzeczy.

Warto powiedzieć, że w konkursie wzięło udział 113 uczniów z klas IV-VI, którzy nadesłali 339 wierszy.

Oprócz tego konkursu, Adrian wziął również udział w XXVI Międzynarodowym Konkursie Literackiej Twórczości Dzieci i Młodzieży Gimnazjalnej, organizowanym od ponad dwudziestu lat. Tam zdobył wyróżnienie. Warto podkreślić, iż jest to bardzo duży sukces naszego młodego poety, gdyż przewodniczącą jury była sama Wanda Chotomska.

Nadmienię, iż na konkurs nadesłano ponad 10 tys. prac ze szkół podstawowych

i gimnazjalnych z Polski i ze świata. Impreza finałowa odbędzie się 18 maja w sali Filharmonii Sinfonia Baltica w Słupsku.

Cała społeczność szkolna gratuluje Adrianowi sukcesów i liczymy na więcej.

Konstytucja miała wyprzeć istniejącą anarchię, popieraną przez część krajowych magnatów, na rzecz egalitarnej i demokratycznej monarchii konstytucyjnej.

Aby uczcić ten niezwykły dzień klasa VI wraz z polonistką Małgorzatą Banaś przygotowała uroczysty apel.

Dzieci, które już nieraz wykazały się dużym talentem, i tym razem postanowiły odegrać jak najlepiej swoje role. Przeniosły nas w czasy stanisławowskie, poprzez ubiór, mowę i wprowadzenie elementów historii. Na naszych oczach ojczyzna została podzielona między obce mocarstwa, ale tylko po to, by wkrótce odrodzić się z popiołów, udowodnić swoją siłę i potęgę.

Na sali sejmowej zasiadali posłowie, a tuż obok nich sam król, który podobnie jak szlachta, domaga się szybkich reform.

Na scenie pojawiają się przedstawiciele poszczególnych stanów – chłopstwa i mieszczan, oraz magnaci, którzy mówią: „Precz! Precz! Trzeci maju!”.

Ta odległa historia przenosi nas ponownie do współczesności – znudzony uczeń zasypia nad książką historii, nie interesuje go los OJCZYZNY. Jednakże po obejrzeniu występów, rozumie swój błąd, od tej pory zaczyna kochać swój kraj, staje się prawdziwym obywatelem.

Połączenie dwóch światów, oraz przeplatanie scen recytacjami, wywołało ogólny entuzjazm i zainteresowanie. A szczególny przekaz gry aktorskiej oraz zaangażowanie uczniów klasy szóstej został nagrodzony gromkimi brawami.