Autor - Tankred Dor
Reżyseria - Robert Drobniuch
Scenografia - Anna Chadaj
Muzyka - Piotr Kurek
Obsada: Amelka – Magdalena Daniel, Pani Fryga, Pani Fryga jako Wielka Pokrzywa, Dynia – Dorota Anyż, Mruksa – Małgorzata Sielska, Wróżka Lulejka, Tajny Radca, Śpiew Kosa – Jolanta Kęćko, Dojrzała Gruszka – Agata Sobota, Bóbr – Andrzej Matysiak, Piesek Szino Pantaleon – Andrzej Kuba Sielski, Roztargniony Król – Zdzisław Reczyński.
Uczestnicy: Banaś Kornel, Herman Joanna, Kręcisz Damian, Musiał Wiktoria, Szafrańska Klaudia, Bzdręga Oliwia, Buda Julia, Jaźwiec Julia, Rymarczyk Zofia, Sieroń Piotr, Włodarczyk Wiktoria, Sieczka Wiktor, Spilski Jakub, Szwed Gabrysia, Bobkiewicz Lena, Adamska Klaudia, Lasecka Ala, Szwed Nela.
Opiekunowie: Zofia Bzdręga i Grażyna Frankiewicz.
Na najnowszą propozycję Teatru Lalki i Aktora „Kubuś” w Kielcach pt. „Amelka, Bóbr i Król na dachu” grupa „Słonecznego Teatrzyku” wybrała się 20.04. 2013r.
Treścią bajki są przygody dzielnej i dobrej Amelki, która nie wie, że jest królewną wykradzioną z zamku przez pazerne kobiety – Frygę i jej córkę – Mruksę. Liczyły w ten sposób na zarobek. Jednak dobroć dziewczynki drażniła je i chciały się jej pozbyć. Wysłały ją do lasu po czarny miód. W czasie wędrówki poznaje ona mnóstwo przyjaciół: Bobra, Psa, Dynię, Gruszkę, Roztargnionego Króla i Wróżkę Lulejkę. Wszystkim pomaga, a dobro do niej wraca. Bajka dobrze się kończy i wszyscy są szczęśliwi. Amelka odnajduje ojca, a Bóbr zamienia się w księcia i będzie wesele.
W przedstawieniu urzekła wszystkich gra aktorów, dynamika, kostiumy, scenografia i reżyseria nowego dyrektora – Roberta Drobniucha. Wszyscy otrzymali długie brawa.
Po spektaklu odbyło się spotkanie z aktorem – tym razem z panią Beatą Orłowską, która w przystępny sposób wyjaśniła dzieciom, co w teatrze jest najważniejsze. Zaprezentowała również, jak w prosty i szybki sposób można wcielić się w daną rolę, za pomocą jednego rekwizytu np. peruki i okularów dla roli babci, sukienki z pleksy dla dziewczynki, czy różdżki dla wróżki. Można było także wejść na scenę i zagrać daną rolę, oraz recytować wiersz.
A brzmiał on tak:
„Siedzę cichutko obok taty, w miękkim fotelu w ósmym rzędzie
Czekam, by zgasły roje świateł i myślę fajnie będzie.
Już ciemno, ściskam dłonie w pięści, wolno rozsuwa się kurtyna...,
Widzę zamczysko, księżyc w pełni... tutaj bajka się zaczyna.
Wszystko się potem dobrze kończy, oklaski to najlepszy dowód.
A ja już sobie postanawiam do tego miejsca wrócić znowu”.
Chyba nie może być lepszej puenty, aby zachęcić dzieci do następnej wizyty w świątyni sztuki, jaką jest teatr.